Dziś miałam piękny sen! Sniło "MiSie", że przyszedł listonosz z zaległymi paczkami. No cudowny sen... ale nie wszystkie się spełniają. Zwłaszcza te w niedzielę!
Zaczynam produkcję kartek świątecznych. Uchylając rąbka tajemnicy powiem, że będą podobne do tej rocznicowej dla moich Rodziców. No chyba, że coś jeszcze wymyślę, ale ten wzór "MiSie" podoba :D
Mam też skończonego tagbooka (choć nie jestem z niego zadowolona) i zaległego scrapa do pokazania... Ahhhh... nazbierało się tego.
Wciąż też pamiętam, że mam "Pif-y" do rozesłania :D Ale mam jeszcze ponad pół roku, więc zdążę :D
A tak teraz konkretnie to... relaksuję się przy grze RPG :P Dawno tego nie robiłam. Oczywiście moim najulubieńszym fragmentem gry jest rozrysowywanie mojej postaci :] Oto i Renny. Skryba z Hochlandu o potężnym ciosie i fioletowych oczach :] Zapomniałam tylko o piegach.
Zaczynam produkcję kartek świątecznych. Uchylając rąbka tajemnicy powiem, że będą podobne do tej rocznicowej dla moich Rodziców. No chyba, że coś jeszcze wymyślę, ale ten wzór "MiSie" podoba :D
Mam też skończonego tagbooka (choć nie jestem z niego zadowolona) i zaległego scrapa do pokazania... Ahhhh... nazbierało się tego.
Wciąż też pamiętam, że mam "Pif-y" do rozesłania :D Ale mam jeszcze ponad pół roku, więc zdążę :D
A tak teraz konkretnie to... relaksuję się przy grze RPG :P Dawno tego nie robiłam. Oczywiście moim najulubieńszym fragmentem gry jest rozrysowywanie mojej postaci :] Oto i Renny. Skryba z Hochlandu o potężnym ciosie i fioletowych oczach :] Zapomniałam tylko o piegach.
1 komentarz:
Śliczna ta Twoja Renny :)
Też najbardziej z przygotowań do gry lubiłam rysunki ;)
Skrybą jednak jeszcze nie udało mi się grać... za to niziołkiem machającym patelnią nad goblińskimi głowami to i owszem ;)
Prześlij komentarz