Z braku nowych rzeczy - koszulka malowana przeze mnie jakieś półtora roku temu. Przedstawia bohatera gry komputerowej. No co? W sprzedaży takich nie było - trzeba było sobie radzić :)
I zbliżenie:
Teraz zmykam. Dokończę sobie
ATC, zjem
śniadanie (czego zwykle nie praktykuję przed pracą), wypiję jakąś
kawusie (czy inny otrzeźwiacz) i
do pracy... Tam poproszę
o łagodny wymiar kary na dziś... W ogóle -
to chyba będzie dziwny dzień... Ale o tym opowiem gdy przyjdzie pora :P
4 komentarze:
Świetna, mroczna! :) "Podobasie"!
Ty chyba tylko ma rzęsach chodzić nie potrafisz co ?
Dziękuję Nowalinko
Costa jest wiele rzeczy, których nie umiem... ale jeśli chcesz mogę dla Ciebie poćwiczyć chodzenie na rzęsach :D
Strach się bać!!! :D
Prześlij komentarz