19 marca, 2008

Moc uścisków, Ciociu!


Dziś obchodzi swoje urodziny moja Ciocia. To ogromnie przyjemna osoba: wesoła, miła i uśmiechnięta. Lubi wszelakiego rodzaju "kurzołapki" (mam to po niej :D), ozdobne butelki i dekoracje (te nie zawsze są początkowo dekoracjami), które mogą posłużyć do upiększenia mieszkania. Zrobiłam dla niej kartkę z różami. Ostatnio jestem na etapie przedszkolnym i lepię wszystko z modeliny :) A tu, przedstawiam moją radosną twórczość. W oryginale kartka wygląda zdecydowanie lepiej (musicie mi uwierzyć na słowo). Ciekawią mnie tylko dwie sprawy: po pierwsze - primo - jak spisała się nasza poczta i czy nie połamała moich różyczek (co prawda zabezpieczyłam kartkę w bańkowej kopercie, ale dla chcącego nic trudnego); a po drugie - primo - czy w ogóle dostawczyli kartkę na czas :/ Ostatnio lubią sobie "bimbać" z tymi przesyłkami...


Oczywiście ja też sobie zasłużyłam na małe "co nie co"
Oto moje nowe różane kolczyki i wisiorek. Proste, ale cieszą :)

1 komentarz:

Velfs Ghirt pisze...

Skąd ty bierzesz cierpliwość do takich rzeczy :) Ja lubię sobie tworzyć ale zdecydowanie brak mi talentu no i cierpliwości ;p

Maciej J.