Dostałam już je jakiś czas temu z wymiany zorganizowanej przez Coffe_Bean, ale jakoś nie mam natchnienia na nic... nawet na fotografowanie :( Staram się pozbierać, ale jak ta zima sobie nie pójdzie to chyba całkiem zakopię się gdzieś pod kołdrą i będę udawać, że mnie nie ma :(
Te dwa słodkie cudeńka doodlingowe zrobiły Orika i Ibisek (w tej kolejności)
A te to moje wypociny... Ciekawe do kogo dotarły..?
I nawet blogspot robi mi na złość i obraca znów zdjęcia na opak... Jak ja tego nie cierpię!!!
8 komentarzy:
głowa do góry! wszystko się ułoży! nawet zdjęcia :*
Pewno że się ułoży ,wiosna już nawet jakby jedną noga była
jeszcze chwilka i zawita wiosna.. nosio,łapki do góry bedzie git !!! A doodlagi bardzo fajskie masz i fajskie zrobiłaś ;D
No cóż byawają takie dni kiedy na nic nie ma się ochoty... ostatnio też chętnie sama zaszyłabym się pod kołedrką chociaż z drugiej strony nie warto bo ominęłaby mnie przyjemność podziwiania Twoich ATCiaków. Śliczne!!!! Muszę się załapać na jakąś wymianę z Tobą.
Życzę dużo słonka bo wraz z nim przychodzi lepszy nastrój.
Świetne doodlaki. :D
A jak masz dosyć zimy, to zrób sobie wiosnę chociaż w domu... na pewno masz na to swoje sposoby. ;)
Piękne ateciaki (w szczególności Twoje)!
Ściskam w pasie :*
PS Czasem dobrze jest się zakopać w jakiejś ciemnej norze, by później z niej wyleźć i zobaczyć świat w zupełnie innych barwach
no to leżymy... ATC są cudne... przytulam :*
Fajne te motylki na Twoich ATC. Trzymaj się. Dobrze będzie, no i w ogóle, wiosna przyjdzie.
Prześlij komentarz